Drodzy Opiekunowie
W schronisku praca idzie pełną parą, bo choć za oknem jeszcze parę dni temu było lato w pełni, to za plecami czujemy już oddech jesieni. A jak wiadomo, po niej nastanie zima 🙂 Szykujemy się więc na przyjęcie koni z pastwisk – dzielimy padoki, stawiamy nowe ogrodzenia wokół terenu na którym są wybiegi a później zabierzemy się za remont boksów w stajni. Nie da się ukryć, że największa nasza stajnia – huculska, w której może mieszkać ponad 50 koni jest w opłakanym stanie. Skaryszewiaki wykupione w ubiegłym roku zdemolowały ją doszczętnie. To zmobilizowało nas do wyburzenia w niej ściany, dzięki czemu będzie miejsce na kilka dodatkowych boksów, ale pracy przed nami jeszcze co niemiara.
Life i Matuszka czują się dobrze i pozdrawiają Was serdecznie!
Za nami pierwsza tura akcji kowal, w telegraficznym skrócie przedstawiamy relację z werkowania kopyt.
Minął już miesiąc od Zlotu Rodziców Chrzestnych. Dziękujemy wszystkim, którzy przybyli tego dnia do Tary. 13.10.2018 r. planujemy kolejną manifestację w Skaryszewie, nie odpuszczamy! Cały czas walczymy o zamknięcie targów dla koni, z których większość z nich jedzie na rzeź.
Pozdrawiam serdecznie
Katarzyna Kawka koordynator ds. adopcji